Ksiądz Bolesław Sadowski proboszcz kościoła pw. Trójcy Przenajświętrzej w Tykocinie

Pomnik ks. Sadowskiego na cmentarzu w Tykocinie.

Był synem organisty z Porytego i tam się urodził w 1861 r. Po ukończeniu w 1883 seminarium w Sejnach, pracował jako wikariusz w Wiźnie, Szumowie, Suwałkach, a potem jako proboszcz w Rydzewie pod Grajewem, Pietkowie, Waniewie, Puchałach i Tykocinie.

Miał „na pieńku” z władzami rosyjskimi, do których odnosił się z niechęcią i karany był wielokrotnie, nawet więzieniem, za łamanie zakazów zaborcy. W 1911, gubernator łomżyński ukarał ks. Sadowskiego, wówczas proboszcza tykocińskiego, grzywną 100 rubli za to, że bez zezwolenia władz urządził zgromadzenie parafialne.

 

Barokowe polichromie po konserwacji w XXI w. Foto. Kamil Timoszuk.

 

Ksiądz Bolesław Sadowski* zasłużył się dbaniem o zabytkową substancję kościoła farnego. W 1908, odmalował fronton kościoła, a w następnych latach zatrudnił znakomitego malarza Władysława Drapiewskiego, który dokonał poważnych prac konserwatorskich we wnętrzu.  Spod warstw późniejszych, wydobył i odsłonił, barokowe XVIII wieczne freski Sebastiana Ecksteina z Brna. Dodatkowo wykonał własne polichromie sklepień nawy głównej i naw bocznych. 


 

Polichromie W Drapiewskiego na sklepieniu nawy głównej. Foto Kamil Timoszuk.


W 1914 został kolejnym prezesem (po jej założycielu ks. Pardo) miejskiej Kasy Stefczyka. W 1917 został mianowany, przez biskupa sejneńskiego Antoniego Karasia, kanonikiem kapituły sejneńskiej, w podzięce za udzielenie mu gościny w tykocińskiej plebanii, podczas I WŚ. Podczas tej wojny, dzwony z tykocińskiego kościoła zostały zrabowane i wywiezione do Rosji. W 1924, ks. Sadowski zamówił w Stoczni Gdańskiej, cztery nowe dzwony. Te same dzwony biły księdzu Sadowskiemu w 1935, kiedy zmarł w wieku 74 lat. Głos ich rozbrzmiewa i dzisiaj, po kolejnej gruntownej konserwacji tykocińskiej świątyni.

 

W XXI w. odbyła się renowacja tych dzwonów, przeprowadzili ją specjaliści z firmy Rduch Bells & Clocks ze Śląska. (Fot. Agencja Public Relations INTRO PR)

 

 *Ks. Antoni Kochański, 526 lat dziejów miasta Tykocina... s. 360-362.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga