Maciej Morawski kasjer powiatowy w Tykocinie, przybył tu z pod Łodzi
***
Ojcem Macieja był, Jaśnie Wielmożny Walenty Morawski, subdelegat grodzki sieradzki i regent grodzki wieluński dziedzic w Grabowie Woli i innych.
Pierwsza małżonka Walentego, Zofia z Karśnickich, dała mu troje dzieci. W 1769, jako pierwszy urodził się w Głuchowie - Józef Maciej Kazimierz (bohater mojej opowieści).
![]() |
Akt chrztu Józefa Macieja Kazimierza Morawskiego U. w Głuchowie par. Brzyków. |
W następnym roku w Grzmiącej - Wit Modest Jan, a w 1777 w Żytniowie - Tekla Marianna.
Po śmierci Zofii, Walenty Morawski posesor w mieście Praszka w ziemi wieluńskiej, ożenił się ponownie z wdową Marianną Krobanowską z Chabielskich, która urodziła mu jeszcze kilkoro potomstwa, w tym Józefę Gertrudę Gabrielę w 1890.
Maciej Morawski, dorastał więc pod opieką ojca i macochy. W wieku ok. 29 lat, ożenił się z Katarzyną Krobanowską
(córką macochy z 1.v.?) i miał z nią syna Kacpra Melchiora Baltazara,
urodzonego w 1798 r., w Grabinie Woli w parafii Srock, w powiecie Piotrków Trybunalski.
***
W następnym stuleciu spotykamy Macieja Morawskiego już w Tykocinie, na urzędzie kasjera powiatu tykocińskiego. 20 stycznia 1812, Katarzyna zmarła, a Maciej we wrześniu 1813 ożenił się ponownie, z dziedziczką majątków w Zawadach, Jeńkach... ,wdową Joanną z Zaleskich Suchodolską. Trzeba wspomnieć, że to ona dostała Zawady w spadku po dziadku Michale Szczawińskim, dobrodzieju tykocińskich bernardynów, który wyłożył pieniądze na dokończenie budowy nowego klasztoru i jest tam pochowany.
Nie obyło się jednak bez kłopotów. Małżeństwo tamowane było dwukrotnie. Najpierw przez teściową Kunegundę Suchodolską. Po raz drugi próbowała przeszkodzić ciotka Joanny, Anna ze Szczawińskich Karwowska. Oba tamowania obalono i ślub się odbył.
***
Mam autograf Macieja Morawskiego położony w 1814, pod aktem małżeństwa Karoliny Otto z Janem Morozewiczem. Był tam świadkiem razem z burmistrzem F W Pretoriuszem.
***
W 1824, M Morawski ożenił w Zawadach, swego jedynego syna Kacpra, kontrolera kasy obwodu łomżyńskiego z Anielą Skiwską dziedziczką z majątku w Tyborach Kamiance. Świadkiem ślubu min. był kolega taty Fryderyk Wilhelm Pretoriusz.
W Tyborach Kamiance w 1827 urodziła się ich córka Waleria Józefa, a w 1845 roku Zygmunt Gloger.
Jeszcze w 1825, oboje jako kollatorzy, podpisali się pod prezentą, kandydata na proboszcza w kościele parafialnym w Zawadach.
A już w 1826 Joanna Morawska nie żyła, bo ogłoszono licytację części majątku po nieboszczce. Niestety nie ma jej aktu zgonu w księgach zawadzkich z 1826 r. Może zmarła w Tykocinie i tu jest pochowana?
Czy po śmierci żony, Maciej Morawski przeniósł się na stałe do Tykocina? Pewnie tak, bowiem zmarł tu w 1831 roku, w wieku 62 lat.
Komentarze
Prześlij komentarz