X. Stanisław Staszic i jego związki z Tykocinem
"8 marca 1808 roku, na rynku w Tykocinie, przed kościołem parafialnym i pomnikiem Stefana Czarnieckiego, odbyła się patriotyczna manifestacja z okazji wręczenia buławy hetmańskiej, ukradzionej przez Prusaków posągowi, podczas ich bytności w mieście w latach poprzednich. Wzięło w niej udział dużo ludzi w tym tutejsze duchowieństwo misjonarze i bernardyni, miejscowy garnizon wojskowy pod dowództwem komendanta Dębińskiego i kapitana Łagowskiego wraz z przybyłym z Warszawy generałem Dzierżanowskim. Z Warszawy przybył też delegat rządowy Stanisław Staszic, który uczcił tę uroczystość własnym wierszem odczytanym pod pomnikiem".*
* ks. A Kochański, 526 lat miasta Tykocina..., s. 299.
Bohaterze Czarniecki! Któryś to w złym razie
Życie Twe azardował w obronie Ojczyzny,
Wdzięczność wnuka Twojego widzimy w tym głazie
Iż z Twej krwi pochodzący szanował Twe blizny.
Żeś waleczny był w dziełach Europy kręgu,
Że granic obcych Twoja zasięgała sława,
Wszystko to wyrażone w kamiennym posągu,
Jako to miecz, pancerze, hetmańska buława.
Lecz od lat kilkunastu wpadłszy dzicz zazdrosna
W tęż Ojczyznę, zapewne by tę sławę starła,
Widzieć to rodakowi była rzecz nieznośna,
Haniebnie z rąk posągu buławę wydarła.
Cóż czynią nieodrodni Ojczyzny synowie?
Jak sławę nadgradzają ujętą w tej mierze?
Dzień ósmy marca, światu rzecz całą opowie.
Gdy przezacni Polacy waleczni rycerze
Dzierżanowski generał lustrator przybyły,
Dembiński plac komendant, Łagowski tej Roty
Kapitan, podkomendni czyniąc cyrkuł miły
Do zwrócenia buławy użyli roboty.
Prezes Dąbrowski z gronem Wykonawczej Izby,
Stan duchowny, magistrat, gwardyja miejscowa,
Wszystko to przymnażało cieszącej się ciżby
Aby sławniejsza była taka czynność nowa.
Otóż, zacny Czarniecki wielki Wojowniku!
Coś przed wiekiem zasłużył, a stracił w tej porze,
Dziś Ci wdzięczny Twój rodak zwraca przy okrzyku,
Aby Twe imię wiecznie trwało przy honorze.
Wiedz wielki Bohatyrze! Że idąc w Twe ślady,
Lud Polski, nieodrodne swoich przodków plemię,
Zostawi swym następcom waleczne przykłady
I wydartą przez sąsiad odziedziczy ziemię.
Gdy niezwyciężonego duch Napoleona,
Sposobne serca ogniem marsowym zagrzeje.
Ruszą się śpiesznym marszem dusz odważnych grona,
I okażą być skutkiem zwątpione nadzieje.
Staszyc
****





Komentarze
Prześlij komentarz