Henryk Roszkowski z Kapic, aptekarzem w Tykocinie na przełomie XIX i XX w.

 

 

Henryk Roszkowski został kolejnym, po Jakubie Chludzińskim, tykocińskim aptekarzem. Pochodził z pobliskich Kapic Lipnik, gdzie się urodził w 1852 roku, w rodzinie Kajetana i Tekli z Grodzkich, małżonków Roszkowskich.

 

 

Musiało minąć wiele lat nauki i praktyki, zanim apteka w Tykocinie stała się jego własnością w latach 80 XIX w. 

Jest pewne, że był właścicielem w 1893, co zapisane jest w akcie małżeństwa z 22 października 1893 roku. Wówczas, Henryk Aleksander Roszkowski, właściciel apteki w Tykocinie, ożenił się w kościele św. Krzyża w Warszawie z 24 letnią panną Marią Józefą Babieńską córką Juliana i Adeli z von Kukiel, urodzoną w Rewlu.

Świadkiem ślubu, ze strony pana młodego, był Franciszek Masłowski szwagier Roszkowskiego, nadleśniczy z majątku Stelmachowo, zamieszkały wówczas w Antoninie! (tym koło Stelmachowa).

 

 

Znajdziemy nazwisko Roszkowskiego, w dwóch dokumentach z 1897 i 1904 roku.

 

Zdaje się, że po nim aptekarzem w Tykocinie był Czesław Kulesza, a potem Antoni Radziszewski.