Jakub Chludziński aptekarz w Tykocinie
![]() |
Pomnik aptekarza Jakuba Chludzińskiego w Tykocinie. |
W dysertacji dr. Małgorzaty Choińskiej czytamy: „Wobec mieszkańców Tykocina represje (po powstaniu 1863) były stosowane niekonsekwentnie. Nie zostali ukarani mieszkańcy miasta pochodzący ze szlachty… Aptekarz Jakub Chludziński pracował (nadal) w swojej aptece, zmarł w 1898 r.”.
Oto co zapisano w jego akcie zgonu.
22 kwietnia 1898 roku, stawił się Henryk Roszkowski aptekarz 43 lata mający mieszkaniec Tykocina i Wacław Dziekoński 29 letni dziedzic z majątku Dobki i oświadczyli, że 20 kwietnia o 10 rano, umarł Jakub Chludziński były aptekarz w Tykocinie zamieszkały, 76 lat mający, syn zmarłych już Tadeusza i matki niepamiętnej, wdowiec po Katarzynie z Grossów…
***
Jakub Chludziński syn Tadeusza (i Marianny z Danowskich?) urodził się ok. roku 1822. Po ukończeniu studiów farmaceutycznych, ok. roku 1847 rozpoczął praktykę w Tykocinie, w aptece Karola Grossa (który był właścicielem apteki jeszcze w 1855). W 1863, aptekarzem był już Jakub Chludziński. Najprawdopodobniej został zięciem Karola Grossa, (jego żoną była Katarzyna Gross) i po teściu przejął aptekę.
Jakub i Katarzyna Chludzińscy mieli syna Piotra, który zmarł w Tykocinie w 1862 r.
![]() |
Akt Z. Piotra Chludzińskiego. |
Jakub Chludziński był aptekarzem w Tykocinie jeszcze w 1885 r., o czym świadczy: "Sprawozdanie z czynności Towarzystwa Farmaceutycznego za rok 1885".
![]() |
![]() |
Wreszcie sprzedał aptekę kolejnemu farmaceucie, Henrykowi Roszkowskiemu, świadkowi jego zgonu w 1898 roku.
Komentarze
Prześlij komentarz